B Ł Y S K O U C Z E K
Oswój swoje blokady twórcze, by wieść satysfakcjonujące kreatywne życie!
Liczba miejsc mocno ograniczona, decyduje kolejność zgłoszeń!
Kreatywność sprawia, że błyszczysz? Nie działając z nią na co dzień nie czujesz się sobą i odnosisz wrażenie, że nie żyjesz w pełni? Może dzięki niej możesz wyrażać się tak, jak nic innego wyrażać Ci się nie pozwala, a jednak co rusz nękają Cię wątpliwości? Bywa, że wystarczy jedno niedoskonałe pociągnięcie pędzla, fałszywa nuta, niewłaściwie napisane zdanie i zadajesz sobie pytania „po co ja właściwie to robię?”, „to i tak nie będzie wystarczająco dobre”, „za kogo ja się uważam?”, „jestem nic nie warta” czy „byłam głupia wierząc, że to może być moja droga”? Wpadasz w kołowrotek trudnych myśli i dowalania sobie, który zatacza coraz szersze kręgi i sprawia, że tracisz chęć na tworzenie? Blokujesz się. A co gorsza – blokując, uważasz, że co jak co, ale w takim wypadku z pewnością nie jesteś kreatywna?
A uwierz mi, da się inaczej. Blokada, czy raczej odpływ kreatywnych sił, to naturalny element kreatywnej drogi. Nie świadczy o tym, że straciłaś właśnie prawo do podążania mistyczna ścieżką kreatywności zarezerwowaną wyłącznie dla tych niewątpiących. To nieodzowny element twórczego życia, jak nuda czy kontakt z trudnymi interesantami w urzędzie. Nie świadczy o tym, że się nie nadajesz, ale jest najpotężniejszym świadectwem, że kreatywność należy do Twojej sfery potrzeby samorealizacji, a może nawet jest Twoim powołaniem. Z blokadą wcale nie musisz walczyć, by wrócić do jak najszybszej sprawności i efektywności.
Blokady są niezbędnym elementem kreatywnego życia tak jak upadki nieuniknionym aspektem jazdy na wrotkach. A jednak możemy założyć ochraniacze, by – mimo upadku – potłuc się odrobinę mniej. Właśnie tym jest błyskouczek – pomocą w akceptacji blokad i nauką tego, jak do nich podchodzić tak, byś nie musiała w przyszłości pogrążać się w lęku, smutku, niezadowoleniu, poczuciu bezsilności, bezsensu i beznadziei. Byś nie oddawała się wiecznej prokrastynacji i nie rezygnowała z tego, co sprawia Ci przyjemność, a w zamian mogła żyć pełnym satysfakcji, swobody i spokoju życiem w zgodzie ze sobą.
Błyskouczki to programy kreatywnej samopomocy. Nazwa to połączenie BŁYSKU i SAMOUCZKA. Błysk to moje określenie dla stanu twórczej swobody, który odczuwamy kiedy wpadamy na pomysły, działamy z pasją i realizujemy się kreatywnie na co dzień. Samouczek z kolei, termin zaczerpnięty z terminologii growej, to przewodnik, który daje Ci samodzielność. Dlatego nie kurs czy szkolenie, bo nie ja Cię w nim uczę. W Błyskouczkach ja uczę Cię uczyć się siebie. Rozumieć i działać.
Na czym polega Błyskouczek: oswój blokady twórcze?
W Błyskouczku „Oswój blokady twórcze” przeprowadzę Cię krok po kroku ze stanu blokady, do stanu tworzenia. Skupimy się na działaniu z szacunkiem do siebie i swojego procesu, nie na bezsensownej walce i przymusie. Program odbywa się w pięciu modułach rozłożonych na cztery spotkania, które odbywać się będą we czwartki o 19:30 na platformie Zoom.
4 kwietnia
Poznasz naturę i rodzaje blokad, zmienisz nastawienie do blokad i przerwiesz łańcuch negatywnych myśli
11 kwietnia
Przeanalizujesz wypadki, które doprowadziły do blokady – wsłuchasz się w objawy i zlokalizujesz przyczyny
18 kwietnia
Wybierzesz potencjalnie skuteczne dla Ciebie metody spośród niemal stu, które Ci zaproponuję i stworzysz plan ich wdrożenia
25 kwietnia
Zweryfikujesz efekty, podsumujesz przeżycia i odkrycia, zaplanujesz działania profilaktyczne na przyszłość
Co wyciągniesz z Błyskouczka? Przede wszystkim oswoisz swoją aktualną (lub ostatnią) blokadę twórczą i wrócisz do tworzenia tego, co Cię spełnia, daje gigantyczną radość i poczucie spełnienia, niezależnie czy jest to pisanie, gotowanie czy haft krzyżykowy. Co więcej – zmienisz swoje nastawienie do blokad twórczych, dzięki czemu łatwiej będzie Ci nie myśleć o kreatywnym zatorze jako o końcu świata i dowodzie na to, że nie masz prawa tworzyć. A na podstawie obu kroków wypracujesz narzędzia i metody, które pomogą Ci w przyszłości, by każda kolejna blokada była naturalnym, ale nie wyczerpującym wszystkie Twoje siły i zasoby epizodem twórczego życia. Nie obiecuję Ci, że dzięki temu kursowi już nigdy nie spotka Cię twórcza blokada. Ale gwarantuję, że pomogę Ci z niej łatwiej, spokojniej i lżej wyjść w pełnym wyrozumiałości, bezpieczeństwa i wrażliwości otoczeniu innych kreatywnych osób.
Na czym NIE POLEGA Błyskouczek?
To nie jest kolejny tekst: „jak przezwyciężyć blokadę twórczą?”, który każe Ci iść na spacer czy do muzeum albo po prostu napisać pierwsze zdanie. Po pierwsze – uważam, że z blokadą nie ma co na siłę bezmyślnie walczyć, bo tylko możemy sobie zaszkodzić. Po drugie – to kompleksowy, oparty na ankietach i pogłębionych wywiadach 5-krokowy proces, którego efektem będzie stworzenie przez Ciebie swojego rozwiązania. Pracując na aktualnym (lub ostatnim) kryzysie zrozumiesz, co doprowadza Cię do blokady, wypróbujesz przeróżne rozwiązania o skuteczności potwierdzonej przeze mnie i inne osoby oraz przetestujesz, co sprawdza się akurat Tobie, akurat w tej sytuacji. Każda osoba jest inna. Każda blokada jest inna. Jednym pomoże posłuchanie autentycznych opowieści o procesie innych ludzi, drugie nie będą w stanie znieść obcowania z cudzym procesem twórczym. Temu pomoże wyjście do ludzi, tamtemu zaszycie się w domu pod kocem. Nie ma idealnych i zawsze skutecznych rozwiązań, ale są rozwiązania dostatecznie dobre i Twoje. A ja będę trzymać Cię za rękę, gdy będziesz ich szukać, by zaopiekować się sobą teraz i w przyszłości. Jeśli taka praca jest czymś, co czujesz, że może Ci wreszcie pomóc…
W skład pilotażowej edycji Błyskouczka wchodzą:
- Cztery 1,5 godzinne spotkania na żywo na platformie Zoom w kameralnej grupie osób, dla których kreatywność też równie ważna, jak dla Ciebie,
- nagrania ze spotkań bez terminu ważności,
- cztery kompleksowe karty pracy,
- prawie 100 różnorodnych sposobów na wyjście z blokady, spośród których na podstawie ćwiczeń wybierzesz te najlepsze dla Ciebie
- … i coś super – szablon kart, na których będziesz kolekcjonować swoje blokady jak rzecz, którą możesz się obnosić z dumą.
UWAGA: Jest to pilotażowa wersja kursu, podczas której testuję wypracowane rozwiązania i uwzględniam Twoje uwagi. W ramach podziękowania jako pierwsza otrzymasz jego finalną, maksymalnie dopieszczoną wersję bez limitów czasowych, kiedy tylko wypuszczę ją na rynek. Ostateczny wariant będzie droższy i nie będę w nim prowadziła tak osobistego i bezpośredniego wsparcia dla kursantek, więc to jedyna okazja, by pracować ze mną nad swoimi blokadami tak blisko.
Czy Błyskouczek jest dla Ciebie?
TAK, jeśli…
- masz dość tego, że najdrobniejsza wątpliwość czy błąd potrafią wpędzić cię w gigantyczną blokadę i na skraj rozpaczy,
- pragniesz czuć się z kreatywnością lepiej, niezależnie od tego, czy akurat tworzysz, czy nie
- chcesz lepiej poznać siebie i swój proces twórczy, by nauczyć się mu sprzyjać,
- marzysz o spokojnym, mniej chaotycznym i nieprzewidywalnym kreatywnym życiu bez głębokiego poczucia beznadziei, smutku rozpaczy i frustracji,
- potrzebujesz wrażliwej, doświadczonej w blokadach przewodniczki, a nie osoby, która przeczytała 2 teksty w internecie (więcej w o mnie),
- pragniesz bliskości osób, ale nie takich, które każą Ci się zająć czymś poważnym, ale dla których kreatywność jest niezbędnym elementem spełnionego, szczęśliwego życia (będziesz się z takimi widzieć aż co tydzień w pilotażowej edycji!),
- chcesz WYJŚĆ z blokady z czułością, łagodnością i wnioskami na przyszłość.
NIE, jeśli…
- blokady twórcze przechodzisz ze spokojem i wyrozumiałością dla samej siebie, bez niecierpliwości, stresu, rezygnacji, toksycznych myśli i dowalania sobie,
- oczekujesz gotowych, podanych na talerzu – bon apetit! – rozwiązań, nie wymagających Twojego zaangażowania,
- nie masz czasu na pracę we własnym zakresie – w kursie jestem Twoją przewodniczka, jednak to ty musisz stawiać samodzielnie kroki,
- oczekujesz, że po przejściu kursu będziesz zawsze i wszędzie kreatywna i efektywna bez żadnych przeszkód i oporów (tu muszę cię zmartwić – nikt kreatywny tak nie działa i jeśli twierdzi, że jest inaczej, zastanów się, czy na pewno jest osobą, z którą warto pracować),
- nie czujesz motywacji do tego, by wreszcie sobie pomóc.
Kim jestem ja?
Nazywam się Urszula Janoszuk-Giergiel i nie skłamię, jeśli powiem, że jestem specjalistką od (nie tylko swoich) blokad twórczych. Weźmy chociażby aktualnie pisaną powieść – w trakcie jej tworzenia zablokowałam się już trzy razy. A raczej dzięki niej oswoiłam już trzy blokady. Tą spowodowaną smutkiem i żałobą, taką wynikającą z braku pewności w tym, co robię i tą związaną ze zmęczeniem projektem. Przy każdej sądziłam, że już nigdy nie napiszę żadnego sensownego akapitu, ba, nawet słowa. A jednak, mimo tego, że trzymały mnie, skubane, strasznie mocno napisałam już 100 tysięcy słów (to jakieś 400 stron) i jestem pewna, że w tym roku, po 3 latach od rozpoczęcia, wreszcie ją napiszę.
Dlaczego jestem o to spokojna mimo tego, że miałam już 3 podejścia do tego projektu? Bo wiem, że kreatywność, w szczególności pisanie jest moim powołaniem i nie wyobrażam sobie bez tego swojego szczęśliwego życia. Mam też świadomość, jak działają moje blokady i o co mnie proszą. A te nowe, które się pojawiają, przygarniam do serca i pozwalam szeptać o tym, czego pragną i czego pragnę ja. Wiem też, że niezależnie jak duża była blokada, nie było takiej, z której bym nie wyszła. I tego podejścia pragnę nauczyć Ciebie.
Oprócz tego o blokadach nasłuchałam się sporo i podczas przeprowadzonych dotychczas warsztatów (zobacz: opinie), ale i w odcinkach z serii od kuchni, np. z Haftową Babą czy Weroniką Bociąg. Szczycę się tym, że uwielbiam naukę płynącą z interakcji z drugą osobą, jestem uważną słuchaczką i wrażliwą rozmówczynią, więc rozumiem, zapamiętuję i przekazuję dalej to, czego się w takich relacjach dowiaduję. Moje doświadczenie jest moim największym zasobem, którym podzielę się z Tobą z rozkoszą, byś i ty mogła zaznać tej pewności, z którą ja dziś siadam (lub nie, jeśli akurat tego potrzebuję) do tworzenia.
Opinie Błyskotliwych:

Po warsztatach Uli zobaczyłam na własne oczy, że nie jestem jedyną „szaloną” osobą, która co i raz wraca myślami do tego, że super byłoby coś potworzyć. Przejrzałam się w innych uczestniczkach warsztatów i poczułam się częścią stadka, w którym moje kreatywne potrzeby były rozumiane w lot i podzielane przez inne osoby. Zaczęłam częściej myśleć o sobie jako o twórczyni NA CO DZIEŃ (jest to przełom proszę państwa haha!). W końcu nie uciekałam od ważnych pytań, które dawno chciałam sobie zadać, ale jakoś ciagle było coś ważniejszego do zrobienia. Dzięki Uli odpowiedziałam sobie na pytania: PO CO CHCĘ TWORZYĆ? Dlaczego nie tworzę/ co mnie stopuje? Jak wprowadzić choć trochę twórczej, błyszczącej, ożywiającej energii do swojego dnia? Poczułam, że tworzenie nie musi być przykrym obowiązkiem, w którym muszę sobie coś udowadniać z poziomu poczucia winy, a wręcz przeciwnie – może być moim własnym, energetyzującym i unikalnym sposobem na bycie w świecie, karmiącym różne, nie tylko te kreatywne, obszary mojego życia.

Warsztaty Uli bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły! Ćwiczenia były przemyślane, różnorodne, ciekawe, czasem zabawne, czasem głębokie i zawsze kreatywne. Ogromną wartością była przestrzeń na dzielenie się tym, co pojawiało się podczas ćwiczeń oraz słuchanie doświadczeń i wniosków uczestniczek. Wyniosłam dla siebie naprawdę bardzo dużo. Spotkania utwierdziły mnie w tym, ze jestem na dobrej drodze oraz ze kreatywność i twórczość są moim sposobem postrzegania świata, sposobem na życie. Poczułam taką swobodę, odwagę do eksperymentowania i rozwoju. Mój wniosek po całej serii jest taki, ze kreatywność jest dla mnie zbyt ważna, żeby traktować ją śmiertelnie poważnie :). To, co odkryłam dzięki tym warsztatom zostanie ze mną na długo i wiem, będzie mnie wspierać w dalszym kreatywnym rozwoju. Dziękuję 🧡.
– Kasia Kreatologia, twórczyni intuicyjna, @kasia.kreatologia

Warsztaty idealnie wpasowały się w pomysł (…) oderwać się od bieżących projektów, spojrzeć trochę z lotu ptaka na to co tworzę. (…) pozwalały zagłębić się we własne „po co to robię”, „co sprawia mi trudność i dlaczego” i „skąd to wypływa”. Spotkanie z innymi uczestniczkami dodało mi nowej energii. Często też pomyślałam: „mam bardzo podobnie” lub „wow, z tej strony tak na to nie patrzyłam”. Ćwiczenia, odkrywały nowe warstwy pracy twórczej, przedefiniowały też moje podejście do kreatywności, które wyniosłam ze szkolnej edukacji.
Podcast „Kreatywnie U Janoszuk” jest bardzo ciekawy, ale warsztaty to już praktyka- z której wyciąga się znacznie więcej, tak jak z każdego działania. Jeśli lubicie podcast, to z pewnością warsztaty uskrzydlą was jeszcze bardziej. To był fantastycznie wykorzystany letni czas, który mnie zainspirował i odkrył nowe pokłady twórczej energii.
– Anna Caban-Szypenbeil, projektantka i ilustratorka, @annacaban
Być może zastanawiasz się, czy możesz sobie pozwolić na ten wydatek lub czy teraz jest odpowiedni moment? Uważam, że na rozpoczęcie kreatywnego życia nie ma lepszego momentu niż TERAZ. Skoro to kreatywność Cię uskrzydla, daje poczucie, że żyjesz, przynosi frajdę i spełnia (nie mówiąc o tym, że być może używasz jej do swojej pracy zarobkowej), nie warto tracić czasu na pełne pustki i rezygnacji życie bez kreatywności.
Zapisz się już teraz i rozbłyśnij ze mną!
Cena specjalna pilotażowej edycji warsztatów to
349 zł
Zawiera: 4 spotkania na żywo
w kameralnej grupie 6 osób,
4 karty pracy,
szablon kart Blokad Twórczych
+ dożywotni dostęp do finalnego produktu
Jest to pilotażowa wersja kursu, podczas której testuję wypracowane rozwiązania i uwzględniam Twoje uwagi. W ramach podziękowania jako pierwsza otrzymasz jego finalną, maksymalnie dopieszczoną wersję bez limitów czasowych, kiedy tylko wypuszczę ją na rynek. Ostateczny wariant będzie droższy i nie będę w nim prowadziła tak osobistego i bezpośredniego wsparcia dla kursantek, więc to jedyna okazja, by pracować ze mną nad swoimi blokadami tak blisko.